Gotyk – posemestralna wystawa prac uczniów

10.02.2022 12:42
2 minuty czytania
  Prezentowanie wystaw uczestników zajęć pod wspólnym, przewodnim tytułem jest w naszej placówce trwałą praktyką. W tym roku uczniowie Violi Chmielewskiej, Małgosi Flisek, Beaty Milligan, Beaty Sarapaty i Michała Bacy zmierzyli się z kulturą i sztuką gotyku. 

Ten styl królował w Europie przez prawie cztery wieki i obejmował wszystkie dziedziny twórczości: architekturę, rzeźbę, malarstwo a nawet modę. Tak jak poprzednimi laty i tym razem zostaliśmy zaskoczeni wielością tematów, szerokością i wnikliwością spojrzenia. Na wystawie najwięcej nawiązań zaistniało do architektury. Nic w tym dziwnego, bo strzelistość gotyckich katedr i ogrom  warownych zamków była dla uczniów szalenie inspirująca. Odkrycie nowatorskich rozwiązań konstrukcyjnych sprawiło, że bryły budowli wystrzeliły w niebo, a dekoracyjne ornamenty nadały im niespokojny, żywy i zarazem lekki charakter. I to na dziecięcych i młodzieżowych obrazach widać bardzo dokładnie. Możemy zatem podziwiać pełne ozdób fasady katedr, strzeliste wieże ratuszów i mroczne twierdze i warownie. Przedstawiano też architekturę gotycką we fragmencie i detalu: wieże kościołów, portale, kruchty i sklepienia krzyżowo-żebrowe. Jednak najczęściej pojawiał się motyw gotyckiego okna z charakterystycznym maswerkami i nieodłącznym witrażem, przez który wpada do środka różnobarwne światło. Groźnie i tajemniczo prezentują się zamki i zamczyska, bo gotyckie fortyfikacje, a w szczególności gotyckie ruiny funkcjonują w popkulturze  jako budowle pełne tajemnic i metafizycznej grozy.  

Jakby dla równowagi gotycka rzeźba w wykonaniu naszych uczestników niesie w sobie pierwiastek spokoju i zadumy. Wizerunki Madonny z Krużlowej, fundatorów katedry z Naumburga czy antropomorficzne przedstawienie Kościoła i Synagogi z katedry w Strassburgu to nie tylko próby wniknięcia w charakter rzeźby, ale nadanie im osobistego psychologicznego komentarza. Z kolei gotyckie malarstwo prezentowane jest przez rozkoszny zbiór miniatur czyli ręcznie malowanych ilustracji książkowych i inicjałów. Te ozdobne gotyckie litery rozpoczynające stronę księgi pod wpływem dziecięcej wyobraźni skrzą się wdziękiem i dowcipem. Równie ciekawie przedstawia się zbiór herbów ze świętym Jerzym, bo ten szlachetny rycerz walczący ze smokiem, był dla współczesnych symbolem walki dobra ze złem. Każdy z tych wizerunków w oczach młodych mistrzów ma swoją niepowtarzalną ekspresję i pokazuje zmagania z innego ujęcia. Ale na osobną uwagę zasługują prace wykonane w pracowni Violi Chmielewskiej. Dziecięce wizerunki aniołów nawiązujące do fresków z włoskich kościołów, sztuki Giotta i innych mistrzów trecenta, niosą sobie jednocześnie radość życia  i religijną żarliwość.

Taka konfrontacja najmłodszych twórców ze sztuką dawnych mistrzów to dla nas nauczycieli zawsze niespodzianka i zaskoczenie. Próba  wniknięcia w ducha dawnej epoki powoduje, że jest odkrywana jakby na nowo, kreśląc osobisty komentarz, czasem naiwny, czasem dobrotliwy i pełen czułości, nieraz wielce dowcipny lub przekorny ale zawsze szczery i nigdy obojętny. Zresztą popatrzcie państwo sami, wystawę pt „Gotyk” można obejrzeć wirtualnie na naszej stronie lub kontemplować ją osobiście w galerii Atelier 2 przy ulicy Dietla 53.

Michał Baca

Archiwum Archiwum informacji
Ustawienia dostępności
Wysokość linii
Odległość między literami
Wyłącz animacje
Przewodnik czytania
Czytnik
Wyłącz obrazki
Skup się na zawartości
Większy kursor
Skróty klawiszowe